oszukać atawizm
dawno nie miałem
sensacji w klatce
odczucia, że się duszę
ciekawe bardzo, że
się pojawia
w czasie
spokoju względnego
czyżby ukryte ciężary i trudy
znalazły swe ujście
gdy przestrzeń jest na to?
nawiasem pisząc,
ciekawą radę
słyszałem ostatnio
przypadkiem
ponoć gdy w stresie
jesteśmy dużym
warto się przebiec
sprintem kawałek,
zatrzymać, odwrócić,
przebiec raz jeszcze
i się położyć
spróbuję zatem
może pomoże
ucieczka przed mamutem