bezradność w bezradności

nakrzyczałem
tak bez sensu
z bezradności 
w bezradności 

warkocz chciałem dobierany 
zapleść, sprawić Ci przyjemność 

i wyspany,
najedzony
cierpliwości 
zaś zabrakło

i choć wiem, że 
trudów wiele
Ci doskwiera 
i niewygód
Twego wzrostu 

i bezradność 
często czujesz 

to i tak w bezradność wpadam
w bezradności Twej ekspresji

jest to nowe 
całkiem dla mnie
wszak niedawno
sprawczy byłem

ta refleksja nic nie zmieni
krzyku tego nie okrzyczę 
pozostaje tylko nieme

przepraszam Cię bardzo